Asset Publisher
I Kłajowska Noc Sów
Wyprawa w Świat Sów w Puszczy Niepołomickiej
hoć w kalendarzu dopiero kwiecień, nocą 2 kwietnia w Puszczy Niepołomickiej zapanowała atmosfera niczym z późnej jesieni – cicha, pełna napięcia, wypełniona oczekiwaniem na spotkanie z nocnymi duchami lasu. Tego wieczoru odbyła się I Kłajowska Noc Sów, wydarzenie, które powstało z pasji i współpracy Nadleśnictwa Niepołomice i Gminy Kłaj.
Zbiórka przy tartaku w Kłaju zgromadziła blisko 60 osób, gotowych wyruszyć w wieczorną wędrówkę tropem sów – tych tajemniczych, skrytych, niemal mitycznych mieszkańców naszych lasów. Pogoda dopisała – noc była łagodna, niebo bezchmurne, a w powietrzu czuć było zapach żywicy i budzącej się wiosny.
Zanim uczestnicy zniknęli wśród drzew, głos zabrał Michał Wieciech, Zastępca Nadleśniczego Nadleśnictwa Niepołomice, który z pasją opowiedział o życiu sów, ich zwyczajach oraz tym, co czyni je wyjątkowymi w świecie ptaków. Dzięki przygotowanym nagraniom, uczestnicy nauczyli się rozpoznawać głosy kilku gatunków – od dostojnego puszczyka po skrzeczącą uszatkę.
Po krótkim wprowadzeniu, leśna grupa podzieliła się na dwa zespoły i wyruszyła w ciemność – krok za krokiem, w ciszy, nasłuchując i wypatrując. Każdy szelest, trzask gałązki czy cień przemykający między drzewami budził emocje. Choć tej nocy sowy pozostały milczące, las nie zawiódł – podarował uczestnikom przeżycie prawdziwej, nocnej Puszczy: pełnej subtelnych dźwięków, zapachów i tajemnic.
Wędrówka zakończyła się ogniskiem przy leśniczówce w Kłaju. Przy płomieniach, kubkach gorącej herbaty i pieczonych kiełbaskach, rozgorzały rozmowy – o lesie, o sowach, o pracy leśników i o tym, jak ważna jest ochrona przyrody. Krzysztof Janioł, leśniczy i szkółkarz w leśnictwie Kłaj, podzielił się historiami z codziennej pracy, które zwykle nie przebijają się do codziennych opowieści, a są solą leśnego życia.
Pierwsza edycja Nocy Sów w Kłaju przechodzi do historii – jako spotkanie ludzi z lasem, wiedzy z doświadczeniem, a ciekawości z tajemnicą. Już dziś wiemy, że to nie ostatnia taka noc…