Asset Publisher Asset Publisher

Pomocna Straż Leśna

Leśnik pomoże

 

Niedzielny wieczór, około 17:50. Na kanale powiatowym PSP głos dyżurnego woła: „Straż Leśna Niepołomice dla Wieliczka 998”
Po chwili, pakiet informacji otrzymanych od dyżurnego Straży Pożarnej spowodował, że poczuliśmy się jak Strażnicy Tatrzańskiego Parku Narodowego - turyści na szlaku w Puszczy wzywają pomocy.

Ponieważ od prawie godziny nad Puszczą kłębiła się burza, do samochodu obok apteczki, defibrylatora AED, trafiły też zapasowe kurtki.


Telefon od Dyżurnej Komisariatu Policji w Niepołomicach z tą samą informacją, pokazuje że procedury działają, obieg i przekaz funkcjonują bez zakłóceń.


Zgodnie z pozyskanymi informacjami, grupa turystów utknęła w Puszczy, na drodze pożarowej nr 17 i niestety nie mogą się wydostać z lasu o własnych siłach.

Taki lakoniczny przekaz w połączeniu z burzą, intensywnymi opadami deszczu, problemami z zasięgiem telefonów w lesie, uruchamia wyobraźnię.

Pozyskany od Strażaków numer telefonu zgłaszającego jest cały czas zajęty lub wylogowany. Wyobraźnia podpowiada paskudne scenariusze, spadający na głowę turysty odłamany wierzchołek, porażenie piorunem itp. Po drodze spotkanie z patrolem Policji, kolejne próby połączenia, aż w końcu jest sygnał oczekiwania na połączenie.


Po chwili spokojny głos mężczyzny w słuchawce. Jakość połączenia niezła. Seria pytań i odpowiedzi, rozjaśnia sytuację. Proszę o przesłanie pinezki z lokalizacją, którą po chwili otrzymuję. Dojazd na miejsce zajmie nam 3-4 minuty, w tym czasie przekazuję uzyskane informację Dyżurnemu PSK PSP w Wieliczce. Po chwili są…..

Na miejscu wskazanym pinezką, trzy osoby, wszyscy stoją. Kobieta i dwóch mężczyzn w wieku 25-30 lat, obok rowery. Pierwsze pytanie czy wszyscy cali, czy komuś coś się stało? Stwierdzają że nic im się nie stało tylko kobieta uskarża się na lekki ból w kostce. Brak opuchlizny i krwiaka, proponuję zabezpieczenie kostki, Pani stwierdza że nie ma potrzeby…
Relacjonują zdarzenie, wyjechali na wycieczkę rowerową do Puszczy, zaskoczyła ich burza, nie wiedzieli co robić, zadzwonili na 112, aby ktoś ich wywiózł z lasu.

Szczęśliwie, poza odrobiną strachu, nikomu nic się nie stało, jednak pokazuje to, że na każdą wycieczkę trzeba się dobrze przygotować i sprawdzić prognozę pogody.

Jesli szukacie Państwo ciekawych miejsc w lesie, to polecamy portal: www.czaswlas.pl