Asset Publisher
6 Niepołomicka Noc Sów
Sowy przyciągają
Gucio - niekwestionowana gwiazda wydarzenia
Mimo śniegu, przyszło ponad 100 osób
Noc w lesie, cisza i spokój
Co w lesie huczy
Mimo niesprzyjających warunków pogodowych, ponieważ 11 marca przypomniała sobie o nas zima, 6 Niepołomicka Noc Sów zgromadziła zaskakująco dużą liczbę osób na Punkcie Edukacyjnym w Leśnictwie Sitowiec.
Rozważaliśmy nawet opcję przeniesienia wydarzenia do Izby Leśnej, jednak wszyscy zgromadzeni jednogłośnie stwierdzili, że wolą być w terenie. Ponad 100 osób przy ognisku i zimowej scenerii mogło spotkać się z puchaczem bengalskim o imieniu Gucio, o którym bardzo ciekawie opowiadała Pani Anna Siwek, licencjonowany hodowca sów.
Następnie Daniel Urbaniak zaczarował wszystkich opowieściami o sowim świecie i związanymi z nimi ciekawostkami. Wreszcie nadszedł czas na upragnione wyjście w teren. Niestety pogoda była wybitnie nie sowia i tylko jednej grupie udało się usłyszeć puszczyka, mimo to humory dopisywały. Nocny spacer po lesie zawsze dostarcza emocji, szczególnie gdy towarzyszą mu spotkania z jeleniami, sarnami i lisami, które chcąc wynagrodzić brak sów licznie towarzyszyły nam w spacerach.
Niepołomicka Noc Sów to przykład jednej z wielu inicjatyw, która pokazuje, że współpraca wielu instytucji przynosi bardzo dobre efekty.
Stowarzyszenie Zielony Puszczyk, Miasto i Gmina Niepołomice oraz Nadleśnictwo Niepołomice, to przykład że dobro łączy.
